Asset Publisher Asset Publisher

Chrabąszcze atakują nurzeckie lasy

Od kilku lat na terenie Nadleśnictwa Nurzec obserwujemy narastający problem pojawiania się pędraków (larw), m. in. chrabąszcza majowego. Larwa chrabąszcza jest dosyć duża (do 6 cm), z workowatym ciałem wygiętym w kształcie litery C, głowa jest ciemno zabarwiona, a ciało jest barwy bladożółtej. Odżywia się ona korzeniami roślin i żeruje w ziemi nawet do 4 lat. Gdy tylko gleba osiągnie temp. ok. 10 stopni Celsjusza chrabąszcze wychodzą z ziemi i lecą w korony drzew na żer. Korzystają ze świeżych i miękkich liści. Żerują głównie na klonach, dębach, grabach i brzozach. Trwa to około dwóch tygodni, ale nie to jest największym  problemem, ponieważ korony drzew w miarę szybko się regenerują. Głównym naszym  zmartwieniem są żerujące przez lata pędraki. Żyją one bezpiecznie pod ziemią przez cztery lata, żywiąc się korzeniami i szczątkami roślin, na początku traw, potem drzew, a w miarę swojego rozwoju dobierają się do coraz grubszych korzeni. Stanowią one przy tym problem nie tylko dla szkółek i najmłodszych upraw, ale także dla młodników. Często wyrządzają też istotne szkody w rolnictwie, ogrodach i sadach.

Walka z pędrakami jest bardzo skomplikowana i wymagająca wielkiej wiedzy oraz wyobraźni. Pomimo naturalnego oporu środowiska i wielu działań podejmowanych przez leśników w zakresie hodowli i ochrony lasu, czasami trzeba radykalnie ograniczać ich populację. Szansa na to jest tylko raz na cztery lata i leśnicy mają na działanie niewiele czasu. Trzeba mądrze wykorzystać bardzo krótki czas, pomiędzy pojawieniem się chrząszczy, a zniesieniem jaj przez samicę w ziemi. Walka z chrabąszczem polega bowiem na tym, aby przystąpić do niej w czasie, gdy samice opuściły już podziemne schronienie, ale nie zdążyły jeszcze złożyć jaj. Czasami  jest to zaledwie kilka dni, a przecież jest o co walczyć, bo  jedna samica potrafi znieść do ziemi do 80 jaj, z których rozwinie się 80 żarłocznych pędraków.  Generalnie jednak chodzi nie o całkowite zniszczenie populacji chrabąszcza, a na utrzymaniu jej na poziomie, który nie będzie zagrażał trwałości lasów i nie będzie nadmiernie uporczywy dla nikogo.

Duży problem występowania pędraków w naszym nadleśnictwie obserwujemy na terenie Leśnictwa Sutno, Mętna oraz Mielnik w okolicy Bugu. W zeszłym roku graniczące przez Bug Nadleśnictwo Sarnaki wykonywało oprysk na swoim terenie. Intensywny rozrost populacji chrabąszcza majowego obserwujemy także w Leśnictwie Żurobice, w okolicach miejscowości Kąty. Graniczące w tamtym rejonie Nadleśnictwo Rudka również w zeszłym roku wykryło u siebie problem z pędrakami.

W związku z występującym zagrożeniem prowadzimy obserwacje w porozumieniu z Zespołem Ochrony Lasu (ZOL) z Olsztyna. W dniu 24.05.2022r. wspólnie z ZOL Olsztyn przeprowadziliśmy lustrację terenową problematycznych powierzchni, podczas której ustalono dalszy proces postępowania. W bieżącym roku będziemy prowadzić rozszerzony monitoring rozwoju populacji chrabąszcza majowego w naszym nadleśnictwie. Nie mniej już na obecną chwilę Zespół Ochrony Lasu polecił rozważenie użycia oprysku z samolotu środkiem ochrony roślin dopuszczonym do stosowania w 2023r., który będzie miał na celu zahamowanie dalszego rozwoju populacji chrabąszcza majowego, a tym samym szkód w lasach powodowanych przez ten gatunek. Jednak ostateczna decyzja o wykonaniu oprysku zostanie podjęta po uzyskaniu wyników z rozszerzonego monitoringu rozwoju populacji i ustaleniu dokładnej skali zagrożenia.