Asset Publisher
Wiosenne przymrozki
Maj to niewątpliwie jeden z piękniejszych miesięcy w roku. Sama nazwa ,,maj’’, zaczerpnięta została z łaciny od słowa ,,Maius’’, co jest analogiczne do polskiego określenie ,,maić’’ bądź ,,stroić’’. Są to stwierdzenia niezwykle adekwatne, zważywszy na fakt, że właśnie w tym okresie przyroda budzi się do życia, nabiera barw i zapachów. Abstrahując od superlatyw w jakich przedstawiamy maj, warto również wspomnieć o tych mniej pozytywnych aspektach. Są przymrozki późne, które w ostatnich latach często pojawiają się w tym miesiącu. Tym mianem określamy spadek temperatury powietrza poniżej 0°C w okresie wiosennym, który dotkliwie wpływa na rozwijające się rośliny. Pojawiają się regularnie, powodując jedocześnie wymarzanie wschodów i siewek, zniekształcenia strzałek, straty na przyroście i owocowaniu, a także uszkadzanie rozwijających się pączków (na sadzonkach i drzewach starszych).
Tegoroczne wiosenne przymrozki przyniosły dotkliwe straty nie tylko wśród rolników, sadowników czy ogrodników ale również na uprawach leśnych. W tej sytuacji warto pochylić się nad potencjalnymi sposobami zapobiegania szkód wyrządzonych przez niskie temperatury. Jest to między innymi deszczowanie, ogrzewanie, zadymianie oraz wymuszanie cyrkulacji powietrza. Aby uniknąć szkód w naszych uprawach szkółkarskich, podstawową formą ochrony przed mrozem było deszczowanie w Szkółce Gospodarczej w Wilanowie oraz przykrywanie młodych sadzonek agrowłókniną. Deszczowanie roślin w czasie przymrozków, umożliwia wykorzystanie ciepła krzepnięcia dostarczanej wody, tym samym podwyższając temperaturę powietrza znajdującego się w najbliższym sąsiedztwie ochranianej rośliny. Pomimo wielu metod form ochrony oraz przede wszystkim starań leśników, całkowite wyeliminowanie szkód wyrządzonych przez czynniki abiotyczne jest niemożliwe. Tegoroczna wiosna przyniosła nam starty, głównie wśród młodych upraw dębu oraz lipy. W dojrzałym drzewostanie, mróz nie ma tak dużego wpływu jak na szkółkach, gdyż młode sadzonki są zupełnie nieodporne na przymrozki.
Właśnie dlatego dla leśniczych szkółkarzy wiosna jest wyjątkowo trudna. Bez zaangażowania i ciężkiej pracy, zniszczeniu mogłoby ulec setki sadzonek. Niewątpliwie wiele starań potrzeba, aby z małego nasiona wyrosło dorodne i zdrowe drzewo.